urządzenia z funkcją NFC

urządzenia z funkcją NFC

Urządzenia z funkcją NFC – rewolucja, która wciąż czeka na swój wielki dzień

NFC, czyli Near Field Communication, to technologia, która teoretycznie miała zmienić świat płatności, komunikacji i automatyzacji. W praktyce? Cóż, wciąż jest jak ten kolega z pracy, który obiecuje, że „jutro na pewno skończy projekt” – wszyscy wiemy, że coś tam potrafi, ale jego potencjał pozostaje głęboko uśpiony. A jednak – NFC jest wszędzie: w smartfonach, kartach płatniczych, a nawet w niektórych pralkach (bo czemu nie?). Dziś przyjrzymy się, jakie urządzenia oferują tę funkcję i czy warto się nią w ogóle przejmować.

Co to właściwie jest NFC i jak działa?

Zanim zaczniemy zachwycać się (lub krytykować) urządzeniami z NFC, warto przypomnieć, o co w tym wszystkim chodzi. NFC to technologia komunikacji bliskiego zasięgu – działa na odległość do kilku centymetrów, wykorzystując fale radiowe. W przeciwieństwie do Bluetooth czy Wi-Fi, nie wymaga parowania ani skomplikowanej konfiguracji. Wystarczy zbliżyć dwa kompatybilne urządzenia i… magicznie wymieniają dane. Albo nie, bo czasem trzeba je przyłożyć trzy razy pod różnym kątem, ale kto by się przejmował takimi szczegółami?

urządzenia z funkcją NFC

Tryby działania NFC:

  • Tryb czytnika/zapisu – urządzenie odczytuje lub zapisuje dane z tagów NFC (np. plakaty, naklejki).
  • Tryb peer-to-peer – dwa urządzenia wymieniają się danymi (np. kontaktami).
  • Tryb emulacji karty – urządzenie zachowuje się jak karta płatnicza lub dostępu (np. Google Pay, Apple Pay).

Smartfony – królestwo NFC (którego nikt nie używa)

Jeśli masz smartfon wyprodukowany po 2015 roku, istnieje spora szansa, że ma NFC. Apple dodało tę funkcję w iPhone’ach od wersji 6, a Androidowcy mogą cieszyć się nią już od czasów, gdy „Gangnam Style” był hitem. W teorii powinno to oznaczać, że wszyscy płacimy telefonami w sklepach i wymieniamy się wizytówkami przez dotyk. W praktyce? Większość ludzi wciąż wyciąga kartę płatniczą, a wymiana kontaktów odbywa się przez WhatsApp lub – o zgrozo – ręczne wpisywanie.

Marka Modele z NFC Ciekawostka
Apple iPhone 6 i nowsze Apple Pay to jedna z nielicznych funkcji NFC, która faktycznie działa bezproblemowo.
Samsung Większość modeli od Galaxy S3 Samsung Pay potrafi emulować karty magnetyczne – technologiczny relikt w nowej odsłonie.
Xiaomi Flagowce i średnia półka Czasem trzeba odblokować NFC w ustawieniach, bo domyślnie jest wyłączone. Bo tak.

Karty płatnicze – NFC, które w końcu działa

O ironio, to nie smartfony, a stare, dobre karty płatnicze są dziś najpopularniejszymi urządzeniami z NFC. Wystarczy przyłożyć kartę do terminala, usłyszeć „ping” i… gotowe. Żadnych kodów PIN (dla małych kwot), żadnego szarpania się z terminalem. Prosto, szybko, bezproblemowo. Szkoda tylko, że banki wciąż wydają karty bez NFC, bo „klienci wolą tradycyjne metody”. Ach, ta postępowość!

Dlaczego karty z NFC są lepsze niż płatności telefonem?

  • Nie musisz się martwić, że telefon się rozładuje.
  • Działa nawet wtedy, gdy twój smartfon ma „zbyt starą wersję systemu”.
  • Nie musisz tłumaczyć kasjerce, że „tak, można płacić telefonem, proszę przyłożyć terminal”.

Inne urządzenia z NFC – od słuchawek po pralki

Skoro NFC jest takie fajne, to czemu nie wsadzić go do wszystkiego? Producenci pomyśleli podobnie, więc dziś możemy cieszyć się takimi wynalazkami jak:

Słuchawki z NFC

Teoretycznie: przyłożenie telefonu do słuchawek automatycznie je sparuje. W praktyce: czasem działa, czasem nie, a i tak musisz włączyć Bluetooth. Postęp!

Pralki z NFC

Tak, to istnieje. Pomysł jest taki, że przyłożenie telefonu do pralki ładuje idealny program prania. Bo przecież ręczne wybranie temperatury to takie przestarzałe…

Klucze dostępu

Hotele, biurowce, siłownie – coraz częściej zamiast kart używa się NFC w telefonie. Szkoda tylko, że aplikacja do otwierania drzwi waży 300 MB i wymaga logowania przez Facebooka.

Czy NFC ma przyszłość?

Technologia NFC jest jak ten utalentowany, ale leniwy znajomy – ma ogromny potencjał, ale jakoś nie chce się rozwinąć. Z jednej strony mamy wygodne płatności, z drugiej – mnóstwo niszowych zastosowań, które nigdy nie wyszły poza etap „fajnego pomysłu”. Być może nadejdzie dzień, gdy NFC zastąpi portfele, klucze i karty lojalnościowe. Ale póki co – wciąż czekamy. I przy okazji trzy razy przekładamy telefon przy terminalu, bo „coś nie działa”.

Podsumowanie: Czy warto szukać urządzeń z NFC?

Jeśli chcesz wygodnie płacić telefonem – tak. Jeśli szukasz „rewolucyjnych” zastosowań w pralkach lub inteligentnych wieszakach – może poczekaj jeszcze kilka lat. A najlepiej… sprawdź, czy twój obecny smartfon już ma NFC. Bo istnieje spora szansa, że od lat go nieświadomie używasz. Albo wcale.